|
|
|
INKANTACJE
PAKT Z DUCHEM MORDERCY
I. Władzę nad życiem i śmiercią daje kontrola Anioła Śmierci. Jednak na wydawanie mu rozkazów pozwala tylko jedno - pakt z duchem mordercy. Do przyzwania takiego ducha potrzebne są kości, ludzka krew, kielich, niezbędny jest także koptyjski wariant krzyża ankh. Tutaj cofnąć się można aż do korzeni rytuału, a więc starożytności, czasów kiedy kapłani, zwani Terro, korzystali z magii, by skontaktować się ze zmarłymi. Rytuał ten symbolizuje prawdopdobnie pierwsza z kart tarota - Mag. Z czasem elementy tego obrzędu wykorzystali czarnoksiężnicy do swoich celów. W ten sposób uległ on przekształceniu.
II. Mag - To pierwsza karta tarota z Wielkich Arkanów. Przedstawia mężczyznę, który stoi za stołem. Jego atrybuty to trzymana w ręku różdżka oraz leżące na stole karty do gry, sztylet i kubek (czasem kielich). Abstrahując od układu i znaczenia tej karty w danym układzie, Mag symbolizuje wiedzę tajemną, konieczną do zgłębienia prawd o życiu, które pozwalają człowiekowi iść dalej. Pierwsza karta tarota to także inne znaczenie, a mianowicie dążenie do władzy. Należy jednak uważać by nie popaść w pychę.
PAKT Z DEMONEM
I. Miejscem przeznaczonych do zawierania paktów z demonami jest rozdroże. Potrzebne są składniki używane w voodoo, a więc krwawniki, piasek z cmentarza i kość czarnego kota, oraz własna fotografia. Wszystko to należy zakopać na przecięciu czterech ścieżek. Demony ukazują się w różnej, najczęściej odpowiadającej przyzywającemu, postaci. Demon przyzwany przez jedną osobę może zawrzeć układy z innymi i nie ma wtedy konieczności odprawiania każdego rytuału z osobna. Kiedy umowa dobiega końca i demon odbiera swoją zapłatę pojawią się piekielne ogary (czarne psy) i zaciągają dawnego paktującego do piekła.
Można również przyzwać demona w inny sposób. Potrzebny jest do tego Sigil Azazela, własna krew oraz naczynie z siarką. W każdym kole Sigila Azazela trzeba postawić świeczki, a następnie odczytać egzorcyzm i podpalić siarkę w naczyniu. Sam pakt przebiega w sposób tradycyjny.
II. Wśród europejczyków wiara w możliwość zwarcia paktu z diabłem (demonem) wyrosła na gruncie powszechnego przekonania o odprawianych przez wiedźmy sabatach. Tak więc, abstrahując od czasów, kiedy czarownice płonęły na stosie, możemy odnaleźć kilka sposobów na paktowanie z diabłem (demonem). Jeden z nich nakazuje zakopać czarną kurę na rozdrożu i odczytywać przy tym magiczne inkantacje z "Wielkiej Księgi Czarnoksiężników". Jeżeli diabeł się ukaże cyrograf podpisuje się własną krwią. Zazwyczaj wyróżnia się dwa rodzaje paktów: wyraźny oraz milczący. Pierwszy polega na w samodzielnym przyzwaniu demona, lub kontakcie z tym demonem za pomocą jego pośrednika. W drugim rytuał przywołania nie ma miejsca, natomiast osoba wierzy, że to, co robi jest związane z istnieniem sił piekielnych. Z kolei w "Clavicules" Salomona znajdziemy inne informacje. Przede wszystkim listę imion demonów, które potrzebne są do przywołania. Należy wiedzieć o co można paktować z konkretnym demonem, ponieważ każdy z nich ma swoją domenę. Natomiast do samego przywołania potrzebna jest gałązka leszczyny, która pełni rolę czarodziejskiej różdżki, kamień ematyl i dwie woskowe, poświęcone świece. Pakt należy zawierać w odosobnionym miejscu. Kiedy robi się to po raz pierwszy trzeba narysować ematylem trójkąt i umieścić obok dwie świece. Przy każdym boku trójkąta należy wypisać imiona Chrystusa, ponieważ jest to rodzaj ochrony. Na koniec należy stanąć pośrodku figury i odczytać inkantację. Bardzo często przywołany nie pojawia się osobiście, ale wysyła pośrednika. Cyrograf podpisuje się własną krwią, oczywiście zapisując diabłu (demonowi) duszę. Nie można też złamać warunków umowy, bo wtedy od razu trafia się do piekła. Natomiast w skrajnie różnej kulturze, wśród afroamerykanów, panuje przekonanie, że żeby otrzymać talent muzyczny trzeba iść w nocy na rozstaje, w jakiejś odosobnione miejsce. Rozdroża pojawiają się tutaj jako silnie związane z diabłem Eshu. Bo skrzyżowanie dróg to nic innego jak jego symbol.
RYTUAŁ NEKROMANCJI
I. Rytuał nekormancji, czyli rytuał mający na celu ożywianie zmarłych. Nawiązuje do starożytnego, a konkretniej greckiego, obrządku nekromancji, kiedy to rytuały takie odprawiane były po to, by nawiązać kontakt z duchami tych, którzy odeszli.
II. Słowo nekromancja pochodzi od greckiego nekrós, oznaczającego martwego albo trupa, oraz od manteia czyli prorokowania, wróżenia. W dawnej Grecji wszelkie ceremonie z tym związane miały na celu ułagodzenie duszy w celu uzyskania odpowiedzi na postawione pytania. Należało złożyć ofiarę, a potem skropić trupa ciepłą krwią. Jeżeli pomijało się to pierwsze, zmarły milczał. Nekromancja była również popularna wśród Syryjczyków i też dużo bardziej krwawa, bo ofiarą padało małe dziecko, które duszono, by w efekcie odciąć mu głowę. Pełniła ona kluczową rolę. Była balsamowana i solona, a na koniec Syryjczycy kładli ją na złotej tacy, gdzie wyryte było imię złego ducha. Na około rozstawiano świece. Rozpoczynała się cześć właściwa - zjednany inkantacjami "duch" odpowiadał na zadane pytania. W Sewilii, Toledo a także Salamance istniały szkoły nekromancji, najczęściej mieszące się w pieczarach. Z kolei pierwsi chrześcijanie często sypiali w grobach, oczekując na prorocze sny. W okresie średniowiecza łączy się nekromancję z magią ziemi, czemu już bliżej do demonologii. Natomiast w czasie polowania na czarownice ślady tego rodzaju praktyk przetrwały w tzw. próbie trumny. Obrzędy nekromantyczne również często nazywa się eksperymentami magicznymi, jednak są to techniki wróżebne, od XIX wieku nazywane spirytyzmem.
POMNIEJSZE RYTUAŁY
PRZYWOŁANIE DIVY
I. Do przywołania tego demona potrzebny jest zuroastriański symbol, który pojawił się około dwóch tysięcy lat przed Chrystusem.
|
|
|
|
|
|
Demonologia :
część doktryny religijnej,
dotycząca istot, mocy i sił,
które zajmują pośrednią pozycję
między bogami (Bogiem)
a ludźmi, czyli demonów
(jak np. w religii chrześcijańskiej: diabłów). |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|